Mój pierwszy w tym roku zachwyt. Recenzja książki "Mów szeptem" Agnieszki Olejnik [przedpremierowo]

Hejka!
Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o książce, która swoją premierę będzie mieć dopiero 30 stycznia 2019r., a dzięki Wydawnictwu Kobiecemu, mogę już dziś o niej Wam opowiedzieć.

Tytuł: "Mów szeptem"
Autor: Agnieszka Olejnik
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Liczba stron: 328
Data wydania: 30 stycznia 2019r.
Ocena: 10/10

Głównym bohaterem powieści jest Witek Malczyk jest geniuszem matematycznym, który również cierpi na symestezję, czyli wiąże słowa z określonymi kolorami.

Pewnego dnia w szkole do której chodzi Witek pojawia się nowa dziewczyna o imieniu Magda, która tak samo jak Witek jest bardzo skryta, bardzo małomówna, jednocześnie bardzo intrygująca. I w tym momencie Witek postanawia ją obserwować.

Zacznę na pewno od tego, że bardzo podobało mi się przedstawienie bohaterów, a zwłaszcza tych głównych i paru pobocznych. Autorka w tej powieści bardzo dobry sposób przedstawiła cały zarys historii Witka, to jak musiał zmierzyć się ze stratą rodziców, z problemami w szkole i innymi sprawami, które dawały o sobie znać. Również świetnie została przedstawiona historia Magdy, a właściwie Madeleine Robson. Jej przykre doświadczenia rodzinne z dzieciństwa, przez które musiała przyjechać do Stawów.
To co łączy głównych bohaterów tej powieści to to, że są od siebie bardzo różni, ale łączy ich jedno - a mianowicie samotność, która być może ona będzie tą wspólną płaszczyzną dla tych dwoje.

Co mnie jeszcze na pewno zaskoczyło w tej książce zaskoczyło to wątek kryminalny. Watek, którego na pewno nie spodziewałam się. Według mnie świetnie został on poprowadzony w cała fabułę książki, a co za tym idzie nie gryzł się z główny wątkiem. 

Kolejnym plusem książki jest to, że wszystkie elementy są bardzo dobrze wyważone, które nie nudzą, mają ręce i nogi, nie są napisane na siłę, a przede wszystkim nie są przesłodzone, co dobrze świadczy o stylu autorki.

Kolejnym dużym plusem jest to, że autorka w tej powieści pisze wprost o uczuciach i miłości głównych bohaterów. O uczuciach, które są opisywane bardzo szczegółowo i barwnie, co dodaje tej książce szczególnego wydźwięku.

Więc kończąc moją recenzję, chcę bardzo z całego serca polecić Wam tą pozycję, ponieważ autorka przez tą powieść pokazuję Nam, że wokół nas są ludzie, którzy cierpią z samotnością, odmiennością, odrzuceniem przez społeczeństwo jak również wykorzystywaniem seksualnym.
Jak dla mnie powieść powieść jest świetna i polecam z całego serca.

A ja z tego miejsca bardzo chcę podziękować autorce Agnieszce Olejnik i Wydawnictwu Kobiecemu za egzemplarz recenzencki.

Trzymajcie się.
Pa.

Komentarze

  1. Ta książka jest rewelacyjna, również dołączam się do polecenia. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, tobie również się podobała. Dla mnie ta książka to cudo.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego i w jaki sposób gorąca czekolada przynosi nieszczęście? Recenzja książek Niny Haratischwili "Ósme życie (dla Brilki)" tom 1 i tom 2.

Podsumowanie czytelnicze lutego 2025r.

Młodzieżówka, która pod wieloma względami różni się od standardowej młodzieżówki. Recenzja książki "Między nami chaos" Samuela Millera.