"Bibliotekarka z Auschwitz" Antonio G. Iturbe [Recenzja]
Hejka!
Jak może zauważyliście od pewnego czasu na rynku wydawniczym powstał pewien boom na książki o tematyce obozowej, obozu Auschwitz - Birkenau, ogólnie mówiąc tematyka II Wojny Światowej.
Jak może zauważyliście od pewnego czasu na rynku wydawniczym powstał pewien boom na książki o tematyce obozowej, obozu Auschwitz - Birkenau, ogólnie mówiąc tematyka II Wojny Światowej.
Tytuł: "Bibliotekarka z Auschwitz"
Tytuł oryginalny: "La Bibliotecaria de Auschwitz"
Tłumaczenie: Marta Szafrańska - Brandt
Wydawnictwo: Literackie
Data wydania: 26. 02. 2020r.
Liczba stron: 511
Kategoria: Literatura piękna
Ocena: 9/10
"Bibliotekarka z Auschwitz" opowiada historię,prawdziwą historię o dziewczynce, która ryzykowała życie swoje i najbliższych, aby ocalić namiastkę literatury w obozie Auschwitz - Birkenau.
Dita Kraus, tytułowa "Bibliotekarka z Auschwitz" i kiedy przyjeżdża z getta w Teresinie do Auschwitz ma zaledwie 14 lat. Wraz z rodziną trafia do obozu rodzinnego. Jest to jedyne miejsce w "fabryce śmierci" gdzie rodzice i dzieci mogą mieszkać razem.
Również jest to miejsce gdzie działa tajna szkoła. W tej "szkole" wszystko jest na niby; tablica, zeszyty. Na niby w tamtym czasie i miejscu na pewno nie są książki, które są zabronione w obozie. I jeśli u kogoś znaleźli książkę, traciła życie ta osoba i jej najbliżsi lub cały barak.
Ale wracając do meritum...
A mianowicie w tym baraku znajduje się 8 rozlatujących tomów, które każde są na wagę życia ludzkiego. Strażniczką tej Najmniejsze biblioteki świata zostaje Dita Kraus, która codziennie z troską i determinacją, i dużym niebezpieczeństwem chowa je do kryjówki.
Co dalej stało się z Ditą? Czy przeżyła wojnę? Tego możecie dowiedzieć się czytając tą książkę.
Co do mojej recenzji i opinii o tej książce to będę raczej neutralna. Dlaczego? A Dlatego, że temat obozów koncentracyjnych non stop jest wałkowany - czy to w telewizji czy też w książkach.
Każdy kto uczył się w szkole historii, albo w inny sposób dowiedział się czym jest wojna i obóz koncentracyjny, ten wie, że to jest coś strasznego, komu nawet się nie śniło.
A jeśli chodzi o to co ja sądzę o tej książce, to muszę Wam powiedzieć, że ta powieść w bardzo dobry sposób pokazuje nam historię Dity, jej rodziny, relacje jej, jej rodziny z innymi więźniami. Również autor pokazuje Nam zachowanie Dity i nie tylko jej, ale innych więźniów. Autor pokazał w tej również zachowania oprawców, np. doktora Mengele i jego okrutne badania na więźniach.
W tej książce świetnie zostało przedstawione / opowiedziane życie więźniów w obozie, relacje między nimi, a w szczególności życie Dity w obozie, jej determinację i wolę walki, nawet gdy jej życie było zagrożone przez cały czas.
Minusem książki jest na pewno to, że mimo prawdziwych wydarzeń, książka nie jest z gatunku literatury faktu. A dlatego, ponieważ autor w tej książce wplótł odrobinę swojej wyobraźni. Po prostu autor wrzucił swoje 3 grosze.
Kończąc moją pseudorecenzję - książkę bardzo polecam. Polecam ze względu na bohaterów, a w szczególności historię Dity, oraz historię obozu Auschwitz - Birkenau.
Ja bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za egzemplarz recenzencki. Ode mnie to tyle na dziś.
Trzymajcie się.
Pa ✋


Literatury obozowej nigdy sobie nie odmawiam Ten tytuł na pewno również przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuń